COMEBACK NCT 127

22:58

Cześć kochani!

Ostatnio dodaję posty częściej. Chciałabym jakoś wynagrodzić Wam swoją nieobecność, ale jak wiecie - nie miałam internetu i nie miałam jak pisać. Przez ten czas uzbierało się troszkę comebacków. Kolejnym z nich jest comeback NCT 127, który miał miejsce 4 stycznia z piosenką LIMITLESS.


Pozwólcie, że od razu przejdę do oceniania MV.

Od razu muszę wspomnieć, że nowa piosenka bardzo mi się spodobała. W tej piosence jest umieszczone dosłownie wszystko, co może spodobać się różnym osobom z różnymi gustami muzycznymi. Delikatne partie wokali idealnie mieszają się z mocnymi partiami raperów, tworząc jednolitą całość. Piosenka od razu przypadła mi do gustu, ponieważ muszę przyznać - bardzo spodobało mi się to połączenie.

Co do teledysku - dla mnie jest bardzo, ale to bardzo dziwny. Według mnie, nie ma żadnej składni, a także sensu. Sceny z choreografią przeplatane są przez dziwne sceny, nie wnoszące nic do siebie. Zupełnie tak, jakby reżyserzy umieścili tam randomowe sceny nagrane od niechcenia. Oczywiście - teledysk może posiadać przesłanie, jednak nie chcę się nad tym rozwodzić, bo totalnie go nie rozumiem. Nie chcę wprowadzać Was w błąd. Jednak mimo wszystko podoba mi się kompozycja teledysku i piosenki. Pasują do siebie.

Jednak podoba mi się także koncept chłopaków. Nie dość, że pasuje do siebie razem z piosenką i teledyskiem, ukazując "niegrzeczną stronę" chłopaków, to pasuje do siebie także kolorystycznie! Przeważa kolor czerwony, który może mieć tutaj wiele znaczeń. Najczęściej ten kolor określa się jako  kolor "miłości, szczęścia, a także walki i agresji". Nie jestem pewna który motyw pasuje do historii przedstawionej w MV, więc decyzję pozostawiam Wam.

Mam nadzieję, ze moja recenzja Wam się spodobała, a resztę pozostawiam w Waszych rękach. Zapraszam Was do obejrzenia teledysku chłopaków do ich najnowszej piosenki i do wyrażenia własnej opinii.

Moja ocena: 8/10


Do następnego!

haruka x

p.s: piszcie, jakie comebacki/debiuty, a nawet starsze piosenki chcielibyście zobaczyć na moim blogu :)

You Might Also Like

0 komentarze