COMEBACK ZICO

20:21

Hej kochani ♥

Z racji trzydniowego maratonu, który wczoraj zapowiedziałam, pragnę przywitać Was ze świeżutkim comebackiem ZICO, który wczoraj wypuścił teledysk do "She's a Baby", zabijając przy tym cały fandom BLOCK B. (jutro pojawi się post o Baekhyunie z EXO!!!)

ZICO (Woo Ji-ho) to raper z zespołu BLOCK B, który wydał swój debiutancki, solowy album "Gallery" w 2015 roku. Od tego momentu zaczął powoli wybijać fanki swoim idealnym głosem i niezwykle oryginalnym poglądem na świat, tworząc przy tym niezwykle ciekawe piosenki, a tym bardziej MV's.


Piosenka na samym początku niezbyt mi się spodobała. Wydawała mi się nudna, napisana i nagrana "na odwal się". Jednak Postanowiłam przesłuchać piosenkę drugi raz i nie żałuję. Za drugim razem spodobała mi się o wiele bardziej, sama nie wiem co jest tego wynikiem. Piosenka sama w sobie jest bardzo delikatna, bardzo przyjemnie się jej słucha. Jest idealna dla soft stanów (w pewnej części też dla mnie, ale cii). Oczywiście nie mogło zabraknąć w balladzie także partii rapu, co jest specjalnością naszego słoneczka (czy muszę wspominać, że Zico wyglądał w teledysku jak mała kruszynka?)

Teledysk na początku wydawał mi się dość dziwny i bezsensu, ale przekonałam się do niego i z czystym serduszkiem mogę stwierdzić, że jest C U D O W N Y. Cały teledysk jest utrzymywany w uroczej, kochającej tematyce, przeplatajacej się z artystycznymi wstawkami na miarę tumblr. MV pokazuje, że kobiety są delikatne i mężczyźni również mogą robić wszystko, by zwrócić na siebie uwagę dziewczyny. Zico, czyli główny bohater teledysku robił wszystko, by jego dziewczyna miała jak najlepiej, dawał jej wygrać w gry, spał na podłodze, gdy ona spała na łóżku, starając się podczas najmniejszej rzeczy pokazać, jak bardzo mu na niej zależy (btw chcę takiego chłopaka).

Koncept sam w sobie jest bardzo delikatny i kochany. Jest to połączenie uroczego Zico z kochającym Zico i w dodatku Zico wyglądającym pięknie w koszuli. To chyba najlepsze, co zobaczyłam w ciągu tych kilku dni. Ogólnie nawet kolorystyka w teledysku jest bardzo soft i urocza. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś zobaczę moją kluseczkę w koszuli i granatowych włoskach.

W sumie ode mnie to tyle. Mam nadzieję, że podobała się Wam moja recenzja, ponieważ ja czułam się świetnie przy pisaniu tego. Super będzie, jeśli zostawicie coś po sobie i napiszecie, czy teledysk Wam się spodobał.
Moja ocena: 8/10


Do następnego! ♥
haruka x 

p.s: piszcie, jakie comebacki/debiuty, a nawet starsze piosenki chcielibyście zobaczyć na moim blogu :)

You Might Also Like

0 komentarze